„Czas na naukę… opanuj pokera pot limit omaha!"

Po drugie, należą one do rozgrywek o największej wartości. Ze względu na hazardowy/rozrywkowy charakter gry przyciąga ona więcej uczestników, którzy często szastają żetonami, a ich styl bywa bardziej niekonsekwentny, co nie sprzyja mądrej grze. Jeśli potrafisz zidentyfikować takie osoby i zastosujesz przeciw nim solidną grę, często pozwolą Ci łatwo odebrać sobie część żetonów, a czasem nawet wszystkie.
Innym powodem tego, że jestem wielkim zwolennikiem gry w wielu (a zwykle wszystkich) turniejach PLO jest fakt, że możliwość wzięcia udziału w turniejach PLO o wyższym wpisowym to rzadka okazja. W turniejach NLHE o średnim lub wysokim wpisowym grać można co tydzień, ale poza seriami 'COOP i niektórymi rozgrywkami na żywo zwykle nie ma sposobności do zagrania w turniejach PLO z atrakcyjnymi pulami gwarantowanymi.
Jeśli chodzi o strategię, najlepszą wskazówką, jakiej mogę udzielić graczowi stawiającymi pierwsze kroki w turniejach WCOOP PLO jest ćwiczenie gry w PLO przy różnorodnych wysokościach początkowych stacków. Większość osób grywających w PLO będzie się czuć komfortowo w grze PLO 100bb+, a może nawet 50bb+, ale zacznie się gubić, gdy liczba żetonów będzie się kurczyć (a właśnie wtedy podejmowane decyzje nabierają dużego znaczenia)! Ogólnie mogę stwierdzić, że warto oswoić się z wieloma sytuacjami, grając w mniejszych turniejach PLO poprzedzających serię. Poza tą ogólną radą mam też dla Was kilka konkretnych wskazówek:
1) Wysokie karty są Twoimi przyjaciółmi. Przy niewielkich stackach w większości rozdań, w których zobaczysz flop, dojdzie do porównania kart, więc w Twoim interesie jest posiadanie takich, które zapewnią Ci wygraną po ich wykryciu. Ręce takie jak „low rundowns" czy „speculative double suited" mogą się sprawdzić przy dużej ilości żetonów, gdzie zwodzenie i „implied odds" można uwzględnić w planie gry, ale przy niskich stackach nie ma na nie miejsca. Wysokie pary, mocne Axxx czy „broadway" są na wagę złota.
2) Przy mniejszej liczbie żetonów rozważ bardziej wybiórczą grę (tight) niż zwykle. Zwłaszcza na wczesnych pozycjach. Ze względu na bliski związek zakresów „equity" w PLO i częstotliwość otrzymywania przez przeciwników rąk nadających się do rozegrania/bronienia, jeśli otwierasz zbyt szeroko z wczesnej pozycji, stale będziesz znajdować się w sytuacjach zagrażających Twojemu pozostaniu w turnieju i z niewielką szansą na zgarnięcie puli bez walki.
3) Wbrew pozorom, zwykle możesz zastosować 3-bet i zobaczyć, że przeciwnik pasuje, zwłaszcza jeśli sam ma niewielki stack. Dzisiaj w grach stolikowych rzadko zdarza się, że ktoś zrzuca karty po 3-becie, ale w MTT nadal zdarza się to dość często. Rozważ scenariusz, gdzie przeciwnik przebija do 2x z późnej pozycji, a Ty jesteś na ciemnych z całkiem mocną ręką, jak AKT5ss. Jeśli przeciwnik ma w tym rozdaniu, powiedzmy, 16bbs, stosując 3-bet możesz mieć niezłą „fold equity", gdyż to zmusza go do decyzji, która może zaważyć na jego być lub nie być w turnieju z mocno marginalnym zakresem.

Roy „Godlikeroy" Bhasin